Narkotyki i fałszywe prawo jazdy – kolumbijski kierowca w opałach!

Podczas rutynowej kontroli drogowej przeprowadzonej przez policję z będzińskiej komendy, funkcjonariusze zatrzymali samochód marki Opel z powodu uszkodzonej tylnej lampy. Pojazdem kierował 27-letni obywatel Kolumbii, którego zachowanie od razu wzbudziło podejrzenia policjantów. Mężczyzna wydawał się być niezwykle nerwowy, co skłoniło mundurowych do przeprowadzenia kilku dodatkowych czynności kontrolnych.
Wyniki pierwszych testów
W ramach procedury, kierowca został poddany badaniu alkomatem, które nie wykazało obecności alkoholu w jego organizmie. Niemniej jednak, z wnętrza pojazdu unosił się intensywny zapach, który sugerował obecność substancji psychoaktywnych. Mężczyzna przyznał, że wcześniej tego dnia palił marihuanę, co zwiększyło podejrzenia funkcjonariuszy i skłoniło ich do dalszego działania.
Potwierdzenie podejrzeń
Aby upewnić się co do stanu kierowcy, policjanci zastosowali narkotest. Wynik okazał się pozytywny, co wskazywało na prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków. W trakcie przeszukiwania samochodu, mundurowi odkryli lufkę z resztką suszu, co stanowiło dodatkowy dowód na używanie przez kierowcę substancji odurzających.
Dalsze komplikacje prawne
Zatrzymany 27-latek nie posiadał przy sobie swojego kolumbijskiego prawa jazdy, a przedstawiony przez niego międzynarodowy dokument okazał się fałszywy. W związku z tym mężczyzna został aresztowany i przewieziony na komisariat, gdzie przeprowadzono dalsze czynności. Dodatkowo, pojazd którym się poruszał, nie miał aktualnych badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia, co stanowiło kolejne naruszenie przepisów.
Konsekwencje prawne
Pobranie próbki krwi od kierowcy miało na celu dokładne ustalenie zawartości narkotyków w jego organizmie. W przypadku potwierdzenia obecności substancji psychoaktywnych, mężczyzna stanie przed sądem, gdzie może zostać oskarżony o dwa przestępstwa: prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków oraz posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
źródło: Komenda Powiatowa Policji w Będzinie