Będzińscy policjanci uratowali kobietę z pożaru
Będzińscy policjanci uratowali kobietę z pożaru, do jakiego doszło w jednym z budynków mieszkalnych na terenie Będzina. Starsza kobieta nie była w stanie poruszać się o własnych siłach, jednakże w odpowiednim momencie z pomocą przyszli miejscowi funkcjonariusze policji. Szybka ewakuacja mieszkańców zapobiegła ogromnej tragedii.
Będzińscy policjanci uratowali kobietę z pożaru
7 kwietnia około godz. 3 w nocy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Będzinie otrzymał zgłoszenie o pożarze, do jakiego doszło na terenie budynku mieszkalnego przy ul. Wojska Polskiego. O zdarzeniu została poinformowana najbliższa jednostka Straży Pożarnej, jak i patrolująca okolice jednostka funkcjonariuszy Policji. Na miejscu zjawili się jako pierwsi będzińscy policjanci, którzy bez wahania przystąpili do pomocy mieszkańcom budynku.
Chcąc dostać się do mieszkań poprzez klatkę schodową, musieli zmienić plany ze względu na ogromne zadymienie powstałe w wyniku pożaru. Do środka weszli przez uchylone okno, które zostawiła jedna z mieszkanek. Jak się okazało, w środku mieszkania znajdowała się kobieta, która na co dzień nie poruszała się o własnych siłach. W związku z tym mundurowi nie tracili czasu i pomogli wydostać seniorkę przez okno, zabezpieczając ją wcześniej kocem termicznym.
Ewakuowana przy pomocy policjantów została także 9-letnia dziewczynka wraz ze swoją mamą. Pozostali mieszkańcy budynku nie mieli trudności z wyjściem ze swojego lokum.
W budynku został jeden mężczyzna, który musiał poczekać na pomoc do przyjazdu strażaków ze względu na zbyt duże zadymienie pomieszczenia, w jakim się znajdował. Mimo tego udało się do niego dostać, dzięki czemu otrzymał niezbędne wsparcie.
Czwartkowe wydarzenia obrazują, jak istotna jest dobra współpraca i szybkie zareagowanie. Dzięki reakcji będzińskich policjantów nie doszło do ogromnej tragedii.