Podstępna metoda oszustwa – kobieta straciła pół miliona złotych zaufawszy fałszywym funkcjonariuszom
Po zgłoszeniu się do Komendy Powiatowej Policji w Będzinie, pewna pokrzywdzona kobieta złożyła zawiadomienie o przestępstwie wyłudzenia. Jak się okazało, została oszukana na potężną sumę pół miliona złotych. Spryciarze, którzy ją oszukali, podali się za funkcjonariuszy publicznych – prokuratora i policjanta – co jest kolejnym obciążającym ich czynem.
Według śledztwa prowadzonego w Będzinie, sprawcy tego niegodziwego czynu nawiązali telefoniczną konwersację z ofiarą. Przedstawiając się jako przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji oraz Prokuratury Okręgowej w Katowicach, podstępem przekonali kobietę do współpracy w fikcyjnym śledztwie. Namówili ją do udziału w operacjach ukierunkowanych na wykrycie nielegalnej działalności pracowników ING Banku Śląskiego S.A. – jak informuje Jakub Seweryn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Niestety, pokrzywdzona uwierzyła w zapewnienia fałszywych funkcjonariuszy. W rezultacie podjęła decyzję o wypłaceniu z banku i przekazaniu im ponad pół miliona złotych. Transakcje były realizowane w kilku transzach, a po otrzymaniu ostatniej partii gotówki, sprawcy zerwali kontakt telefoniczny z kobietą.
Po oficjalnym zgłoszeniu służby policyjne w Będzinie podjęły działania operacyjne i procesowe. Walcząc z czasem, udało się ustalić tożsamość sprawców. Na podstawie zebranych dowodów, prokurator wydał nakaz zatrzymania podejrzanych i postawienia im zarzutów na podstawie art. 286 § 1 k.k. (oszustwo). Dodatkowo, jeden z podejrzanych usłyszał zarzut posiadania narkotyków, w myśl art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.